Fragment z ksiązki Joanny Wieliczka-Szarkowej" ZOŁNIERZE WYKLĘCI Niezłomni bohaterowie."
Rozdział Stanisław Sajczyński "Warszyc"
Ksiądz Stanisław Piwowarski kapelan oddziałów AK udzielił skazanym ostatnich sakramentów przed śmiercią w piwnicach PUBP w Radomsku...
...Po spowiedzi każdy chwytał mnie za szyję, żegnał się, całował, bo ja ich wszystkich znałem z lasu. Był wsród nich 18-letni chłopiec-Leopold Słomczyński. łzy mu płynęły gdy mówił: " Ja się śmierci nie boję, ale bardzo cierpię.Tatuś mój przyszedł z czteroletnim bratem. Kiedy widzenie się kończyło żołnierz mówi -koniec!- a wtedy brat mnie chwycił za głowę i nie chciał puścić Dopiero żołnierz oderwał te raczki od mojej głowy. Ten widok płaczącego brata i moich rodziców- jest moim cierpieniem przed śmiercią"
Takiej "demokracji" chce bronić KOD (Kwik Odrywanych Doop od stołków) w trzecim pokoleniu stalinowców w Polsce przy medialnym wsparciu potomków tych, którzy Niezłomnych chcieli wymazać z naszej historii.
A ja się na to nie zgadzam !
